Wiosną członkowie Naszego Stowarzyszenia poza dużą akcja  SprzątnijMy Park Książański #5 posprzątali:

• sprzątania turystyczne na szlakach:

Popielak – Jagodna turystycznie – posprzątaliśmy na trasach w Górach Sowich: start w Przygórzu, wejście na Popielak, Jagodę i powrót do Przygórza. Z przyjemnością donosimy, że nawet całkiem czysto, bo na 15 km właściwie tylko jeden worek 35l i dopiero na samym końcu, już przy cmentarzu w Przygórzu, kilka butelek dodatkowo (dla których już nie było warto wyjmować nowego worka).

Wołowiec z Podgórza turystycznie – tym razem nasza ekipa turystycznych pogromcy śmieci przeszła trasę w Wałbrzychu. Ania i Paweł ruszyli spod kościoła pw. św. Franciszka z Asyżu na Podgórzu, czarnym szlakiem przez rozdroże pod Dłużyną do przełączy Szypka. Następnie niebieskim szlakiem przez Dłużynę, Mały Wołowiec, Wołowiec i Kozła do przełęczy Koziej. Wrócili żółtym szlakiem i ul. Nowy Dom. Rundka po Wołowcu przyniosła dwa worki (35l) śmieci, skład tradycyjny, czyli głównie butelki i opakowania po przekąskach. Najwięcej śmieci, tradycyjnie, w dolnych rejonach szlaku, przy zabudowaniach, potem całkiem nieźle, czyli mniej śmieci. Sprzątamy zawsze trzymając się zasady, że zbieramy śmieci na szlakach w lesie, a nie zbieramy przy zabudowaniach. Niestety tereny na Podgórzu w okolicach ul. Niepodległości to w sumie jeden wielki śmietnik. Bardzo zaśmiecony jest też las przy ulicy Nowy Dom, turystycznie nie daliśmy rady tam posprzątać.:(

Skiba turystycznie – członkowie Naszego Stowarzyszenia posprzątali jedną z tras, które wypadły z akcji SprzątnijMy Park Książański #5 tj, polana “policjantowo” – wzgórze Skiba. Ilość śmieci głowy nie urywa, ale co nieco jednak można było znaleźć – duży worek (60l) i jeszcze trzy małe (35l).

• usuwanie dzikich wysypisk i oponisk:

Kola na nasypie – zostało posprzątane miejsce przy zatoczce, parkingu za myjnią i ogródkami gdzie jedni spożywają piwko, a inni, bo już pora zostawiają opony i koła:( Konrad zapakował na przyczepkę stowarzyszeniowa opony i posprzątał miejscówkę będącą na pograniczu miast i byłego nasypu. Zebrał 16 opon samochodowych, 6 worków odpadów zmieszanych głównie puszek i butelek, jedną drewnianą skrzynkę.

Pod Hałdą – zostały posprzątane dzikie wysypiska i oponiskia pod Hałdą przy Chełmcu w Wałbrzychu. Wspólnie z wolontariuszami i pomocą ZDIKUM i Straży Miejskiej. Śmieci skoncentrowane były w kilku skupiskach ale posprzątaliśmy też w ich okolicach. Ze względu na dużą ilość opon i uciążliwych grubych otulin kabli potrzebna była pomoc HDSa, który został użyczony wraz z operatorem z przedsiębiorstwa ZDIKUM. W przewożeniu opon pomogła także Straż Miejska. W sumie w trzech kursach (2 x paka HDSa i raz pickup SM) przewieźliśmy 42 opony i ok. 500 kg (w tym w 21 workach 120 litrowych) odpadów zmieszanych, głównie plastików samochodowych, szmat, 2 stare wersalki, telewizory i otuliny.

Garaże Podzamcze #7 – Po raz kolejny sprzątamy po właścicielach garaży tuż przy otulinie rezerwatu przyrody i Książańskiego Parku Krajobrazowego przy al. Podwale w Wałbrzychu. Konrad zebrał 21 opon samochodowych, 6 worków odpadów zmieszanych 120l puszek i butelek, pozostałości mebli, wkład od wersalki, parasolki, parawany, 2 wiaderka po farbie, jeden baniak plastikowy, stara skrzynia plastikowa, stara lodówka turystyczna, 2 baniaki po płynie do spryskiwaczy, stare deski, drewniane płyty meblowe, stare deski.

• współorganizowane z Miastem Wałbrzych

Czysty i Zielony Wałbrzych – wspólnie z wolontariuszami i mieszkańcami Wałbrzycha posprzątaliśmy 300 metrowy odcinek dawnego nasypu kolejowego między Wałbrzychem a Szczawnem-Zdrojem. Wspólnymi siłami posprzątaliśmy nasyp z obu stron, a było ciężko przez krzaki, a następnie przetransportowaliśmy 53 worki 120 litrowe, jedną oponę i resztki tapicerki samochodowej w miejsca skąd zabrał je miejski zakład oczyszczania.

W SUMIE podczas wiosennych porządków zebraliśmy ponad  1 300 kg śmieci:

• 6 worków 35 litrowych,
• 1 worek 60 litrowy,
• 86 worków 120 litrowych,
• 80 opon,
• troszkę gabarytów